Oficjalna strona biletów na Wawel: bilety.wawel.krakow.pl

Złotnictwo

Klejnoty, wyroby ze srebra i złota, kamieni jubilerskich, rzeźby w kości słoniowej i bursztynie, miniatury w jubilerskich oprawach, numizmaty.
Jeden z czołowych tego typu zbiorów w Polsce, systematycznie powiększany o nowe nabytki, dary i depozyty, liczy ponad tysiąc okazów: klejnotów, wyrobów ze srebra i złota, kamieni jubilerskich (kryształ górski, jadeit, nefryt, agat), rzeźb w kości słoniowej i bursztynie, a także miniatur w jubilerskich oprawach oraz numizmatów bitych w wiekach XVI–XVIII na zlecenie polskich monarchów. Kolekcja nawiązuje do dawnych prywatnych zasobów skarbca królewskiego – rozproszonego w wieku XVII, oraz Skarbca Koronnego na Wawelu – ostatecznie unicestwionego po grabieży pruskiej w roku 1795.

Zbiór zawiera najcenniejsze średniowieczne precjoza pozyskane w czasie badań archeologicznych na Wawelu. Znajdują się tu pojedyncze przedmioty sprawione przez polskich monarchów (Kazimierza Wielkiego, Zygmunta I Starego, Zygmunta II Augusta, Stefana Batorego, Zygmunta III, Władysława IV, Jana Kazimierza, Jana III Sobieskiego, Augusta III Sasa) bądź przez osoby z ich najbliższego otoczenia na dworach w Krakowie i w Warszawie.

Wiele naczyń i sprzętów pochodzi z arystokratycznych skarbców: Radziwiłłów, Sapiehów, Potockich, Ogińskich. Jest to jedna z najważniejszych kolekcji staropolskich sreber o świeckim przeznaczeniu (mis, pucharów, kufli, kubków, dzbanów, kaset, sztućców, świeczników), a także innych wysokiej klasy artystycznej dzieł złotniczych historycznie związanych z naszym krajem, głównie gdańskich, toruńskich i królewieckich. Wśród okazów europejskiego złotnictwa dominują wyroby z tak ważnych ośrodków jak Norymberga, Augsburg, Lipsk, Hamburg i Wrocław.

Tacka

Tacka z przedstawieniem kobiety z ptaszkiem na uwięzi
Peter Ra(h)m (czynny 1694–1737), Augsburg, początek wieku XVIII
srebro częściowo złocone
nr inw. wpł 2021-1
Ofiarowana przez Mirosława Zagajewskiego z Wrocławia w roku 2021.

Srebro należy do rzędu typowych dzieł augsburskiego złotnictwa doby baroku, ale jego wybitne walory artystyczne i dekoracyjność stawiają je w rzędzie ważnych nabytków. Tym ważniejszych, że ta srebrna, złocona tacka wykonana przez Petera Rahma na samym początku XVIII w. dostała się na Wawel jako dar.

Pan Mirosław Zagajewski z Wrocławia ofiarował ją nam jako znakomite uzupełnienie naszej kolekcji złotnictwa augsburskiego, w którym jest niemal bliźniacza tacka autorstwa monogramisty IR, ukazująca Psyche budzącą śpiącego Kupidyna.

Nowo pozyskany zabytek zawiera wyobrażenie siedzącej kobiety trzymającej na uwięzi ptaszka, symbolizujące jeden z Żywiołów – powietrze, albo też skromność młodej damy.
Oba naczynia posiadają ozdobny otok z motywem suchego akantu z pękami owocowymi i muszlami na groszkowanym tle.

Figura lwa

Figura lwa
Christoph Erhart (czynny 1565–1604), Augsburg, około 1600
tarcza z herbem Nicolausa Friedricha Haspela von Palmenburga (1716–1790), burmistrza Schwäbisch Hall – dodana zapewne w 1745
srebro częściowo złocone
nr inw. 10172
Zakupiona od osoby prywatnej w roku 2021.

Zupełnie wyjątkowym odkryciem i wspaniałym zakupem do zbiorów wawelskich pozostaje srebrna, złocona figura lwa z koroną na głowie służącą jako zatyczka luksusowego naczynia. Zwierzę, mierzące 23,3 cm wysokości i ważące 772 gramy, siedzi na zadzie i tylnych łapach, ma długą grzywę, wyszczerzone kły i opracowane szczegóły sierści, Zapewne w 1745 roku do łap przyśrubowano srebrną tarczę z grawerowanym herbem Nicolausa Friedricha Haspel von Palmenburg, podówczas niespełna trzydziestoletniego burmistrza Schwäbisch Hall (obecnie Badenia-Wirtembergia), uszlachconego 29 listopada 1745. Samo naczynie jest jednak o wiele starsze i będziemy je prezentowali z tarczą położoną obok. Powstało około 1600 r. w warsztacie znakomitego augsburskiego złotnika Christopha Erharta.

To nie tylko luksusowa figura służąca jako wyposażenie kredensu lub gabinetu kolekcjonera zwanego Kunstkammerą, ale także naczynie toastowe, które da się napełnić napojem. W tym celu specjalnie ukształtowano wnętrze z wyobleniami u nasady łap. Tego rodzaju ucieszne wyroby małej plastyki złotniczej należały do szczególnie poszukiwanych u schyłku XVI i w XVII stuleciu, a ich twórcy cieszyli się zasłużoną renomą. Warsztat Christopha Erharta zalicza się do najwybitniejszych spośród pracowni augsburskich wyspecjalizowanych w małej plastyce, znanych z takich realizacji jak dwie figury jeleni (British Museum w Londynie), koń (książęce zbiory w Kassel), wielbłąd (muzeum w Augsburgu) i naczynie w kształcie łba drapieżnika (St. Petersburg, Ermitaż). Najbliższym warsztatowym odpowiednikiem jest, identyczna m.in. w sposobie opracowania sierści i zębów, figura kroczącego lwa ze zbiorów Mayera Carla von Rothschild, przed dziesięciu laty sprzedana na aukcji Christie’s w Londynie za ponad 400 000 funtów. Nasz zakup od prywatnego kolekcjonera, świadomego jak cenny zabytek posiada, był tańszy, ale to i tak najdroższe srebro zakupione do zbiorów wawelskich.

W ubiegłym roku figura była badana m.in. przez Prof. Ernsta-Ludwiga Richtera, najsłynniejszego europejskiego znawcy technologii dawnych sreber, wyspecjalizowanego także w badaniach proweniencyjnych. Niestety, w miejskim archiwum w Schwäbisch Hall, także w obszernych spisach sreber po wspomnianym burmistrzu z połowy XVIII w., ani w dotychczasowej literaturze nie znaleziono danych o tak wyjątkowej srebrnej rzeźbie. Nie figuruje ono także w bazie The Lost Art Register ani w innych światowych zestawieniach strat wojennych.
Mamy do czynienia ze znakomicie zachowanym arcydziełem manierystycznego złotnictwa z podówczas najwybitniejszego europejskiego centrum wytwórczości tego rodzaju. Figura należy do kategorii dzieł bardzo poszukiwanych na światowym rynku dzieł sztuki, z racji swej wizualnej atrakcyjności i rzadkości tego rodzaju sreber. Stanowi bardzo pożądane uzupełnienie i istotne wzbogacenie kolekcji starych sreber eksponowanych na Wawelu.

Model 3D

Złote naczynia w kształcie winogron, statków, bądź wykonane z nietypowych materiałów np. orzecha kokosowego... Zapraszamy na krótką opowieść kuratora Działu Złotnictwa, Dariusza Nowackiego o tym czym były naczynia kredensowe w czasach nowożytnych.
O kielichu tzw. królewskim opowiada Krzysztof Czyżewski.
Klejnot ze sceną "Tarkwiniusz i Lukrecja", ok. 1550
Dariusz Nowacki z Działu Złotnictwa opowiada o losach tzw. skarbu z Moritzburga odkrytego w r. 1996 przez poszukiwacza kosztowności, z którego pochodzi najnowszy dar dla Zamku Królewskiego na Wawelu.
Na początku marca b.r. renomowany bawarski antykwariusz Fred Matzke ofiarował do naszych zbiorów trzy srebrne łyżeczki opatrzone monogramem Fryderyka Augusta I (1750–1827). Wnuk króla Augusta III Sasa, po przedwczesnej śmierci swego ojca objął godność księcia elektora Saksonii (1763–1806), a następnie króla Saksonii (1806–1827); w latach 1807–1815 z woli Napoleona został monarchą polskim jako książę warszawski.

Kontakt z Helga Matzke KG w Grünwald zaowocował już kilkoma spektakularnymi zakupami dla Wawelu. Przede wszystkim trzeba tu wspomnieć srebrną chochlę z serwisu króla Augusta III Sasa, z tego samego skarbu, zakopanego w styczniu 1945 przez Ernsta Heinricha von Sachsen.
Piękny gest renomowanego znawcy starych sreber został skomentowany w niniejszym filmie już w cztery dni po przekazaniu daru, które nastąpiło na międzynarodowych targach antykwarycznych TEFAF w Maastricht.
Dla uświetnienia otwarcia nowej ekspozycji w Skarbcu Koronnym w maju ubiegłego roku pozyskano w depozyt z Helga Matzke KG – jednego z najbardziej renomowanych europejskich antykwariatów wyspecjalizowanych w zabytkowym złotnictwie – trzy wspaniałe okazy XVI-wiecznego złotnictwa.
Dwa srebrne kubki oraz kufelek zostały wyeksponowane w gablocie z renesansowymi dziełami sztuki, przywołującymi atmosferę Złotego Wieku na Wawelu.
W lutym bieżącego roku zdecydowano o zakupie do naszych zbiorów wspomnianych trzech sreber, przede wszystkim wyjątkowej klasy srebrnego złoconego kubka z odlewaną i rytowaną dekoracją z motywem okuciowych listew, maureskowych liściastych zwojów i wici roślinnych. Arcydzieło to pochodzi z warsztatu Christopha Lindenbergera, czynnego w latach 1546/1549–1586 w Norymberdze, podówczas najważniejszym europejskim ośrodku wytwórczości tego rodzaju luksusowych przedmiotów.
Dariusz Nowacki z Działu złotnictwa, który wyszukał i rekomendował do zbiorów wawelskich prezentowany kubek, opowiada o jego walorach, a także zapowiada wystawę europejskiego złotnictwa, na którą wkrótce zostanie wypożyczony ten cenny zabytek.