Oficjalna strona biletów na Wawel: bilety.wawel.krakow.pl

Wykład prof. Jana K. Ostrowskiego. Uwagi na temat technologii rzeźby w drewnie w kręgu lwowskim w 2. połowie w. XVIII

Dla dorosłych
wstęp wolny
Badania nad technikami stosowanymi przez artystów, niezależnie od epoki, pozostają daleko w tyle za głównym nurtem prac historyków sztuki, skoncentrowanych na problematyce historycznej i formalnej. Jeżeli chodzi o rzeźbę – stosunkowo wiele wiadomo na temat metod pracy snycerzy późnogotyckich oraz nowożytnych rzeźbiarzy w marmurze. Podobnych opracowań brak dla snycerki XVIII-wiecznej, a zestawienie wiarygodnych danych na temat technik stosowanych przez środkowoeuropejskich rzeźbiarzy epoki baroku wymagałoby kwerend w archiwach urzędów konserwatorskich kilkunastu krajów.

Materiałem pozwalającym na podjęcie już teraz takich badań są zasoby rzeźby z kręgu lwowskiego, szczęśliwie uratowane przed zniszczeniem za czasów władzy sowieckiej, obecnie łatwo dostępne w zbiorach muzealnych, a ze względu na utratę polichromii i złoceń oraz inne uszkodzenia odsłaniających swą „wewnętrzną” strukturę. Ich ogląd ujawnia stosowanie na szeroką skalę metody „mozaikowej” konstrukcji bloku figury z kilku a nawet kilkunastu kawałków drewna, sklejonych oraz łączonych drewnianymi czopami i żelaznymi klamrami.  Postępowanie takie redukowało koszt materiału, ułatwiało o pracowanie figury o złożonej sylwetce oraz zabezpieczało rzeźbę przed pękaniem. Technologia tego rodzaju występuje w niemal we wszystkich dziełach Johanna GeorgaPinsla i jego kręgu. Budowa bloku rzeźby z 2–3 kawałków i dołączanie dodatkowych elementów w celu wykonania partii odstających od trzonu figury były znane w rzeźbie późnogotyckiej i często występowały także w epoce baroku. Nie udało się natomiast natrafić na stosowanie metody „mozaikowej” w innych ośrodkach rzeźbiarskich. Może to być wskazówką przy ustalaniu jej oryginalności, ale może wynikać z braku dostępu do odpowiednich badań.

Rzeźba skonstruowana metodą „mozaikową” wymagała polichromii i złoceń albo pokrycia warstwą wyprawy naśladującej marmur, alabaster lub porcelanę (we Lwowie to ostatnie zadanie  realizowali rzemieślnicy określani jako mozaiści). Zestawienie informacji źródłowych dotyczących rzeźby lwowskiej z XVIII-wiecznymi podręcznikami technologii malarskiej świadczy o tym, że w kręgu lwowskim stosowano szeroki wachlarz rozwiązań tego rodzaju, identyczny z metodami spotykanymi w rzeźbie niemieckiej i francuskiej.

Profesor Jan K. Ostrowski ukończył studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie również uzyskiwał kolejno stopnie naukowe doktora i doktora habilitowanego. W 1992 otrzymał tytuł profesora nauk humanistycznych.

Specjalizuje się w zakresie historii sztuki nowożytnej. W swojej karierze badawczo-naukowej odbywał liczne staże w instytucjach na całym świecie, m.in. w Londynie, Berkley czy Cambridge. W latach 1989–2020 pełnił funkcję dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu. Przez 45 lat był pracownikiem naukowym Instytutu Historii Sztuki UJ. W roku 1990 roku został wiceprzewodniczącym Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Był członkiem Rady do Spraw Muzeów, Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów, Komitetu Nauk o Sztuce Polskiej Akademii Nauk. W 2010 został członkiem korespondentem, a w 2015 członkiem czynnym Polskiej Akademii Umiejętności, a w 2018 roku został wybrany na jej prezesa.

Jego badania obejmują sztukę wieków XIV–XX, ze szczególnym naciskiem na okres baroku i romantyzmu. Jest autorem ponad 300 publikacji naukowych, popularnonaukowych i eseistycznych, w tym kilkunastu książek. Zainicjował i prowadził program inwentaryzacji zabytków sztuki sakralnej na kresach. W latach 1993–2015 pod jego redakcją i ze znacznym udziałem autorskim ukazały się 23 tomy inwentarza „Materiały do dziejów sztuki sakralnej na ziemiach wschodnich dawnej Rzeczypospolitej”.

Odznaczony m.in. Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej i Odznaką Honorową „Bene Merito”. Otrzymał także Nagrodę im. prof. Aleksandra Gieysztora oraz Nagrodę Miasta Krakowa.