W lipcu 2022 roku zawitały na Wawel trzy cenne dzieła sztuki. Należały one do jednej z najznamienitszych kolekcji malarstwa nowożytnego – kolekcji rodziny Lanckorońskich, której część – obrazy włoskie i kilka hiszpańskich, będzie można oglądać w Zamku Królewskim na Wawelu od 1 lipca 2022. Te trzy dzieła pokonały odległą drogę, aby przez pewien czas cieszyć nasze oczy i aby przypomnieć nam o ważnych dla polskiej kultury ludziach – Karolu i Karolinie Lanckorońskich.
1 VII – 2 X 2022
pierwsze piętro Zamku, zwiedzanie w ramach Prywatnych Apartamentów Królewskich
Obrazy z dawnej wiedeńskiej kolekcji Karola Lanckorońskiego – dar jego córki Karoliny z 1994 roku – są stałym elementem ekspozycji Zamku Królewskiego na Wawelu. Dzieła inspirowane twórczością Owidiusza, Apulejusza, Wergiliusza, Tytusa Liwiusza zdobią wnętrza I piętra i harmonijnie współgrają z XVI-wiecznymi stropami i fryzami.
Malarstwo religijne – części rozproszonych w XIX stuleciu retabulów, a także niewielkie obrazy dewocyjne można oglądać w kameralnym wnętrzu wieży zwanej Jordanką, stanowiącej pozostałość gotyckiego zamku włączoną w obręb renesansowej rezydencji. Wyróżniają się zwłaszcza dwa dzieła: Anioł Simone Martiniego oraz Tronująca Madonnaz Dzieciątkiem Bernarda Daddiego, niegdyś centralna część retabulum z kościoła Santa Maria del Carmine we Florencji.
Tę niezwykłą kolekcję stworzył pasjonat Włoch i Quattrocenta – jak o Karolu Lanckorońskim pisali współcześni. Obrazy kupował na europejskim rynku antykwarskim w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku i pierwszych latach następnego stulecia. Jego zbiory malarstwa Italii, w których zdecydowanie dominowały dzieła z wieków XV i XVI, były jedną z najsłynniejszych prywatnych kolekcji w Europie. W neobarokowym pałacu przy Jacquingasse 18 w Wiedniu można było podziwiać takie arcydzieła jak Święty Jerzy i smok Paola Uccella, Święty Andrzej Masaccia czy Zwiastowanie Francesca Pesellina. Wśród obrazów wysoko ocenianych był też Portret Philippa Adlera Hansa Holbeina starszego, zaliczany do najlepszych pędzla niemieckiego mistrza. Wszystkie wspomniane dzieła znajdują się dzisiaj w największych światowych muzeach.
Ogromne zbiory Karola Lanckorońskiego, które obejmowały sztukę starożytną i orientalną, tkaniny, porcelanę, numizmaty, a oprócz obrazów malarzy włoskich także prace artystów holenderskich, niemieckich, francuskich i hiszpańskich, po II wojnie światowej były stopniowo rozprzedawane przez spadkobierców. Karolina Lanckorońska, świadoma artystycznej i historycznej wartości dzieł stanowiących niegdyś własność króla Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz malarstwa włoskiego wieków XV i XVI, zadecydowała o wyłączeniu ze sprzedaży tej części rodzinnej spuścizny z myślą o przekazaniu jej do zbiorów polskich. W dwudziestą rocznicę śmierci Donatorki przypominamy jej sylwetkę i ten niezwykły dar, niemający sobie równych w powojennej historii Polski.
Wśród obrazów, które po II wojnie światowej trafiły na europejski rynek antykwarski, znalazły się trzy prezentowane na wystawie: Święty Jerzy i smok Paola Uccella (obecnie w National Gallery w Londynie) nabyty przez Lanckorońskiego zapewne przed rokiem 1892, Portret 21-letniej kobiety pędzla naśladowcy Bartholomaeusa Bruyna starszego (Ackland Art Museum w Chapel Hill), zakupiony przez hrabiego w 1885 roku na aukcji spuścizny malarza Hansa Makarta, oraz Towarzystwo w parku Barenda Graata z dawnych zbiorów króla Stanisława Augusta (dziś w Rijksmuseum w Amsterdamie). Należały one do najwybitniejszych dzieł malarstwa w wiedeńskiej kolekcji Karola Lanckorońskiego.
Wydarzenia towarzyszące
Zachęcamy do udziału w programie towarzyszącym wystawie.
Spotkania z kustoszem, wykłady, spotkania dla młodzieży, dorosłych oraz dla rodzin z dziećmi, a także uczta – wydarzenie o charakterze interpretacyjnym, nawiązujące do dawnych zwyczajów kulinarnych.
⇒ wydarzenia towarzysząceDofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego