Wiedza /
#zapytajkustoszazapytaj kustosza
Zamek Królewski na Wawelu
07.04.2023
godz. 10:00
#zapytajkustosza Chorągwie, proporce i sztandary
Na pytania odpowiada kuratorka Zbiorów Tkanin Zamku Królewskiego na Wawelu Magdalena Ozga.
1. Czy wiadomo jakich sztandarów używał Hans Frank podczas przebywania na Wawelu? Czy się zachowały i gdzie się teraz znajdują?
Na fotografiach wykonanych w czasie II wojny światowej można zobaczyć używane wtedy chorągwie i sztandary, jednak w wawelskich zbiorach nie zachowały się żadne weksylia związane z niemiecką okupacją. Można przypuszczać, że jeśli jakieś zostały, to zniszczono je po ucieczce Niemców w styczniu 1945 roku.
2. Czy w wawelskim zbiorze chorągwi i proporczyków znajdują się płomienie od trąbek fanfarowych? Czy posiadacie Państwo nabytek, który pod względem typu i czasu powstania (I Rzeczpospolita) można porównać z płomieniem od trąbki gwardii z okresu panowania Władysława IV Wazy (ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego)?
Nie mamy niestety weksyliów polskich Wazów, choć mamy w kolekcji chorągwi dwie pamiątki łączone z tą dynastią. To proporzec Karola X Gustawa, zdobyty w czasie bitwy pod Rudnikiem w 1656 roku oraz chorągiew konfederacji krakowskiej, zawiązanej w 1657 roku (obie są eksponowane w Skarbcu). Wśród wawelskich tekstyliów znajduje się również para haftów, określona jako płomienie trąby, z herbami Jerzego Zbaraskiego, kasztelana krakowskiego i jednego z najbogatszych magnatów Rzeczpospolitej. Na tkaninach przestawiono herby, zaś użyta na nich tytulatura pozwala je datować na lata 1628–1631.
3. Planują Państwo zaprezentowanie kopii chorągwi zdobytych pod Grunwaldem. To ekscytujący pomysł, więc proszę się podzielić dodatkowymi informacjami o przyszłej prezentacji. Co się stało z oryginalnymi chorągwiami, a jeżeli Zamek ich nie posiada, to na jakiej podstawie zostaną uszyte kopie?
Po zwycięstwie król Władysław Jagiełło ofiarował chorągwie do katedry krakowskiej, nikną one jednak ze źródeł historycznych w XVII wieku, dr Magdalena Piwocka przypuszcza, że mogły zostać ostatecznie zniszczone w czasie potopu szwedzkiego. Pamięć o nich przetrwała dzięki opisowi wykonanemu w roku 1448 roku przez Jana Długosza, który zilustrował Stanisław Durink. Na podstawie tego rękopisu, Banderia Prutenorum (dziś w Bibliotece Jagiellońskiej), w latach 1937, 1962 i ostatecznie w 2009 wykonano kopie wszystkich opisanych przez Długosza chorągwi spod Grunwaldu. Obecnie prezentowane są w Zbrojowni, ale planujemy powiększyć ich ekspozycję.
4. Czy są jakieś inne chorągwie związane z Rzeczpospolitą, które byście chcieli mieć w swoich zbiorach i czy istnieje możliwość wzbogacenia tych zbiorów o te eksponaty?
Chętnie pokazałabym na Wawelu weksylia zachowane w zbiorach szwedzkich, choć oczywiście nie mamy możliwości pozyskania tych obiektów do naszych zbiorów. Część z nich była już prezentowane polskiej publiczności, począwszy od wystawy Sztuka dworu Wazów w Polsce, w 1976 roku.
5. Czy jest w najbliższym czasie zaplanowana na Wawelu lub w którymś z oddziałów wystawa tkanin?
W najbliższym czasie nie planujemy wystawy tkanin. Na razie zapraszamy na wystawę Jakoba Mertensa i malarstwa krakowskiego około roku 1600, a od 31 marca na nową wystawę lwowskiej rzeźby rokokowej. 14 września otwieramy wielką wystawę Obraz Złotego Wieku, dotyczącą sztuki w czasach ostatnich Jagiellonów. Na tej ostatniej wystawie będzie można zobaczyć tkaniny, nie tylko z naszych zbiorów
Komentarze