Objaśnienie tej skomplikowanej, wielofigurowej kompozycji zawiera łaciński napis na kartuszu, umieszczonym u dołu obrazu. Jest to dwuwiersz pochodzący z II księgi Dystychów Pseudo-Katona, datowanych na III-IV wiek. Tekst: REM TIBI QUAM / NOSCES APTAM/ DIMITTERE NOLI/ FRONTE CAPI / LATA EST / SED POST/ OCCASIO CALVA, w swobodnym tłumaczeniu na język polski brzmi: „Sposobności, która wydaje ci się korzystna, nie pozwól się oddalić, z przodu ma pukiel włosów, z tyłu jest łysa; za włosy możesz ją pochwycić”.
Tytułowa Occasio to postać kobieca stojąca na kuli, umieszczonej na wysokim postumencie. Skrzydełka u stóp i brzytwa w uniesionej ręce oraz kosmyk rozwianych włosów, odsłaniających łysą głowę to jej charakterystyczne cechy. Jest to rzymski odpowiednik greckiego Kairosa – patrona ulotnej chwili, stosownego momentu. Literackie i ikonograficzne źródła tego tematu to m. in. opis rzeźby Lizypa pióra Kallistratosa oraz epigram Posejdipposa – dzieła spopularyzowane w XVI wieku m.in. przez Erazma z Rotterdamu i Liliusa Gregoriusa Giraldusa. Jedno z najwcześniejszych wyobrażeń Kairosa to neoattycki relief, datowany na II wiek p.n.e. (Turyn, Museo di Antichità), uznawany za rzymską kopię wspomnianej rzeźby Lizypa. Wzór ikonograficzny przedstawień nowożytnych to m.in. wyobrażenie Occasio w „Emblematach” Andrei Alciatiego (wyd. 1548) oraz „Ikonologii”Cesarego Ripy (wyd. 1593; II wydanie z 1603 roku zawierało ilustracje).
Kompozycja była uważana za alegorię mądrości, szczęśliwego losu – Fortuny i sprzyjającej sposobności – Occasio, a także za alegorię Pokoju i dobrych rządów, przy czym nie wykluczano też jej aspektu politycznego. Postać króla w płaszczu z motywem lilii była identyfikowana z władcą Francji Ludwikiem XIII, natomiast towarzyszący mu duchowny – z kardynałem Richelieu.
Niewykluczone, że jest to wyłącznie alegoria sprzyjającej sposobności, a kompozycja ukazuje rozkwit sztuk i nauk pod rządami roztropnego władcy obdarzonego wszelkimi cnotami i umiejętnościami niezbędnymi do sprawowania władzy, zarówno wrodzonymi, jak też nabytymi dzięki zdolności uchwycenia i wykorzystania nadarzającej się okazji, dogodnego momentu. Jego uosobieniem jest zapewne młodzieniec, którego Occasio wskazuje lewą ręką. Towarzyszy mu uskrzydlona postać Sławy, wiodąc go ku Fortunie, Obfitości lub Felicitas Publica (to kobieta na tronie, pod baldachimem, w wieńcu z kwiatów, trzymająca róg obfitości). Postać drzemiącego mężczyzny wspartego o łeb świni, będącej atrybutem gnuśności, lenistwa i głupoty, usytuowana pod uniesioną ręką Ocassio, w której trzyma brzytwę, to z kolei przeciwieństwo roztropnego i światłego władcy.
Szereg postaci z różnymi atrybutami to zapewne wyobrażenia sztuk i nauk – mają zapewne podkreślać umiejętności i cnoty, jakimi winien odznaczać się dobry władca. Mężczyzna trzymający cyrkiel symbolizuje Geometrię, u stóp Astronomii widnieje globus nieba, na którym zaznaczony jest znak zodiaku Lew. Dialektyka (lub Logika?) wylicza na palcach argumenty, Gramatyka uczy pisać chłopca pochylonego nad pulpitem. Malarstwo uosabia mężczyzna siedzący przed sztalugą (autoportret malarza?). Mężczyźni w czarnych strojach i beretach to lekarze lub alchemicy – jeden z nich wskazuje na piec, przed którym leżą kawałki węgla, a w szklanym naczyniu widać substancję przypominająca embriona. Skłania to do przypuszczenia, że mamy tu do czynienia bądź z ilustracją ostatniego etapu transmutacji, czyli procesu, w którym – jak sądzono – metal przez podgrzewanie ulega przemianie w złoto lub stwarzaniem sztucznej istoty – homunkulusa. „Alchemik” mógłby uosabiać także nauki przyrodnicze lub Medycynę, którą dawniej często utożsamiano z alchemią. Kosztowne przedmioty na pierwszym planie to zapewne alegoria sztuki złotniczej, a instrumenty muzyczne – tradycyjny symbol Vanitas – mogą być alegorią Muzyki, ale także Harmonii – warunku dobrych rządów. Postać pochylonego nad otwartą księgą uczonego w okularach była interpretowana różnie: widziano w nim personifikację Historii, Nauki lub uosobienie Prawodawcy, co potwierdzać miałyby leżące na ziemi księgi (kodeksy prawa?) i pies, który w Państwie Platona jest strażnikiem praw. Na związek kompozycji z pismami Platona wskazała niemiecka badaczka Sibylle Appuhn-Radtke. W jej interpretacji obraz ukazuje ideał homo politicus i jego państwa, jest ilustracją teorii państwa i prawa sformułowanej w pismach greckiego filozofa, m.in. w Prawach (gr. Nomoi). Nie wyklucza ona także związku wawelskiej kompozycji z aktualnymi wydarzeniami z historii rycerskiego zakonu św. Jerzego (Sacro Militare Ordine Costantiniano di San Giorgio) – reprezentantem tego zakonu jest, być może, mężczyzna (uważany też za personifikację Medycyny), którego wyróżnia pióro zdobiące beret i czerwony krzyż, o ramionach zakończonych motywem lilii, wyhaftowany na płaszczu.
Frans II Francken pochodził z licznej rodziny artystów działających w Antwerpii. Były to trzy pokolenia malarzy o powtarzających się imionach: Frans, Ambrosius i Hieronymus. Kształcił się najprawdopodobniej w pracowni swojego ojca – był najwybitniejszym przedstawicielem tej rozgałęzionej dynastii. Identyczna wersja kompozycji znajduje się w petersburskim Ermitażu.
Różne literackie wersje tłumaczenia Dystychów Pseudo-Katona zob.: M. Gubański, Przekłady polskie „Dystychów” Pseudo-Katona, Pamiętnik Literacki Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 75/2, 1984, s. 217-249, tu s. 241. https://docplayer.pl/53061559-Marek-gubanski-przeklady-polskie-dystychow-pseudo-katona.html . O ikonografii zob. Cesare Ripa, Ikonologia, tłum. Ireneusz Kania, Kraków 1998, s. 373. Zob. także: Sibylle Appuhn Radtke, Occasio in der Staatsutopie: zu einem Bild des “Guten Regenten” von Frans Francken dem Jüngeren [w:] Velis quod possis. Studia z historii sztuki ofiarowane profesorowi janowi Ostrowskiemu, Kraków 2017, s. 233-242.