Theodore Rousseau ( 1812-1867), Pejzaż, sygn. TH
ol., pł. 38,5 x 55,7 cm nr inw. 1162, Poch.: Fundacja Wawelska im. Leona hr. Pinińskiego
Rousseau był przywódcą założonej w latach trzydziestych XIX w. tzw. szkoły barbizońskiej; kolonii artystycznej we wsi Barbizon, składającej się z grupy francuskich malarzy, szukających inspiracji wśród malowniczych okolic podparyskiego Fontainbleau.
W Holandii od XVII w. pejzaż stanowił odrębny gatunek malarski, tymczasem we Francji na długi czas został zapomniany. Odkryli go ponownie barbizończycy – głównym tematem ich obrazów stała się prosta, wiejska francuska przyroda i człowiek przedstawiany wśród codziennych zajęć.
Rousseau pozostał wierny w swojej twórczości motywowi łąki z leśnymi prześwitami i zagajnikami, upodobał sobie także wielkie rozłożyste drzewa.
Na pierwszym planie widoczna jest podmokła łąka, za nią pastwisko z krowami i oświetlona letnimi promieniami słońca, jasna wijąca się ścieżka. Po prawej skraj lasu ze starymi, rozłożystymi dębami, pod którymi odpoczywa pastuszek. Drzewa, o grubych pniach i rozłożystych, pełnych gęstego listowia koronach stanowią dominantę obrazu. Tworzą brunatno-zieloną plamę o postrzępionych brzegach na tle zachmurzonego nieba. Paleta barwna to stonowane, ziemiste kolory natury: różne odcienie zieleni, brązy i piaskowe beże. Dębowe liście malowane w ciemnej oliwkowej tonacji, a miejsca, gdzie padają na nie promienie słońca, są rozświetlone jaśniejszą zielenią i żółcieniem. Sposób nakładania barwnych plam, wywołuje efekt migotania światła, szczególnie pomiędzy gałęziami drzew. Realizm pejzaży osiąga Rousseau poprzez studia natury w plenerze. Porzuca tym samym tradycję akademicką, a jego nastrojowe, intymne krajobrazy, prześwietlone rozproszonym światłem zapowiadają nadejście impresjonizmu. Kompozycja nawiązuje do obrazów Johna Constable’a i Richarda Bonningtona oraz holenderskich pejzaży Jacoba van Ruisdaela i Meinderta Hobbemy. Jednak bezpośrednim wzorem dla malarza była akwaforta Rembrandta Trzy drzewa, którą miał w swoich zbiorach. Twórczość Rousseau była początkowo obiektem ataków krytyków. Dopiero pod koniec lat czterdziestych XIX w. zyskała uznanie dzięki Théophile Thoré (znany pod pseudonimem William Bürger), który uważał, że największą zaletą jego malarstwa była umiejętność oddania poetyckiego nastroju, a wśród dawnych mistrzów nie było nikogo, kto bardziej od Rousseau kochałby przyrodę i lepiej ją rozumiał. Kiedy w 1852 roku rozpoczęto w okolicach Barbizon i Fontainbleau wycinkę lasów, Rousseau był jednym z głównych protestujących. Między innymi to dzięki niemu, teren ten został ustanowiony pierwszym na świecie rezerwatem artystycznym w miejscu cennym krajobrazowo i przyrodniczo. Do dziś Las Fontainbleau jest jednym z ulubionych terenów spacerowych Paryżan.
Dla zainteresowanych:
100 najpiękniejszych obrazów w kolekcji Zamku Królewskiego na Wawelu, Kraków 2004 Jean Paul Couchoud, Sztuka Francuska II, Warszawa 1985